fbpx

Samodzielna działalność czy spółka? Oto jest pytanie. Współpraca z partnerami biznesowymi

Samodzielna działalność czy spółka 3

Samodzielna działalność czy spółka? Osobiście wolę prowadzić firmę samodzielnie. Takie podejście zawdzięczam w głównej mierze własnym doświadczeniom. Kiedy planowałem rozwój Polubsport.pl w formie portalu społecznościowo-aukcyjnego, postanowiłem znaleźć partnerów biznesowych. Opublikowałem informację, że podejmę współpracę w rozwijaniu wspólnego biznesu. Zgłosiło się sporo zainteresowanych. Zorganizowałem spotkanie z wybraną dziesiątką. Po jego zakończeniu od razu wiedziałem, że kilka osób całkowicie nie nadaje się do wspólnego prowadzenia biznesu, a pozostałe, mimo początkowego entuzjazmu, nie zaangażowały się wystarczająco mocno. Liczyły na to, że ja o wszystko zadbam.

Samodzielna działalność czy spółka – moje doświadczenie

Widząc, że nie ma co oglądać się na innych, rozpocząłem działania w pojedynkę. Nie wykluczam, że być może nie do końca prawidłowo przedstawiłem im swój pomysł, plany i oczekiwania. Nie wiem. Trudno teraz gdybać. Wtedy jednak miałem wrażenie, że nie ma ani jednej osoby, z którą mógłbym nawiązać współpracę. Błędem też było to, iż szukałem wspólnika wśród całkowicie obcych mi ludzi.

Druga próba, rozwijania biznesu z partnerami, związana była ponownie z Polubsport.pl. Tym razem szukałem trenerów, którzy chcieliby do mnie dołączyć i wspólnie, pod jednym szyldem, rozwijać działalność. Znowu skończyło się w podobny sposób. Zabrakło zaangażowania, chęci działania wśród ewentualnych partnerów biznesowych. Z powodu ograniczeń związanych z brakiem czasu, nie podejmowałem samodzielnej próby realizacji tego pomysłu. Po kilku miesiącach bierności po stronie trenerów napisałem do nich z wyjaśnieniem, dlaczego nic nie dzieje się jeśli chodzi o Polubsport.pl. Wydawało mi się, iż powinienem nawiązać jakiś kontakt, by przekazać im tę informację. Po prostu uznałem, że tak wypada.

Samodzielna działalność czy spółka
Błędem było to, iż szukałem wspólnika wśród całkowicie obcych mi ludzi

Okazało się, że część z nich w ogóle się tym nie przejęła. Niektórym było przykro, a pozostali mieli do mnie pretensje. Twierdzili, iż zmarnowali tylko swój czas i nie wiadomo dlaczego myśleli, że ich wykorzystałem, a teraz działam samodzielnie. Pisali, że rozwijam firmę i zarabiam pieniądze. Prawda była taka, że firma nawet nie rozpoczęła działań. Sfinansowałem stronę WWW, montaż filmu promocyjnego, reklamę na Facebooku oraz 80 artykułów na bloga. Jednak nie wszyscy chcieli to dostrzec i docenić.

Samodzielna działalność czy spółka – moje wnioski

Podsumowując, zdecydowanie wolę pracować w pojedynkę. Jestem niezależny. Nie muszę na nikogo czekać, prosić, by coś wykonał. Nie dzielę się zyskiem. Sam jestem za wszystko odpowiedzialny. Wiem dokładnie, co się dzieje w mojej firmie. To ja podejmuję wszelkie decyzje. Być może nie uda mi się zrobić wielu rzeczy jednocześnie w krótkim czasie. Wiadomo, że zadania w przypadku spółki dzielone są na kilku wspólników. Mnie to wcale nie przeszkadza. Być może to powoduje, że biznes trochę wolniej się rozwija. Być może wspólnik mógłby wyłożyć swoje środki własne na rozwój firmy. Tak – to wszystko prawda. Jeżeli znajdziesz odpowiedzialnego, pracowitego partnera, to nie widzę przeciwwskazań. Jeśli stwierdzisz, że w przypadku Twojej działalności nie ma możliwości, byś działał w pojedynkę, bo np. potrzebujesz większych środków na rozwój, to rozpatrz poważnie rozpoczęcie biznesu ze wspólnikiem.

Samodzielna działalność czy spółka 1
. Jeżeli znajdziesz odpowiedzialnego, pracowitego partnera, to nie widzę przeciwwskazań do działania w spółce.

Uwrażliwiam jeszcze, abyś starannie go wybrał. Powinien być to człowiek, który będzie dokładnie znał swoje zadania i je realizował, nie czekając na to, czy go o coś poprosisz. Należy też wcześniej ustalić podział zysków i jakoś prawnie sformalizować, aby partner nie wystawił Cię do wiatru.

Czy nadajesz się na szefa własnej firmy? Koniecznie sprawdź w tym wpisie

Pin It on Pinterest